Składana Motorola RAZR debiutuje w cenie 1499 dolarów!
Dosłownie kilka dni temu informowałem was o tym, że Motorola RAZR zadebiutuje w połowie listopada. Dziś o pierwszym w ofercie firmy smartfonie ze składanym ekranem możemy mówić już oficjalnie. Urządzenie zostało zaprezentowane, dzięki czemu mamy szansę sprawdzić szczegóły dotyczące zastosowanej konstrukcji.
Korzystaliście z pierwszej wersji Motoroli RAZR, czyli klasycznego telefonu z klapką? W takim razie wygląd nowego flip phone’a producenta nie będzie dla was niczym obcym. Design jest bliźniaczy do stylistyki wspomnianego urządzenia i wiecie co? Wcale nie wygląda to „głupio” w 2019 roku, w którym innowacyjne konstrukcje są spotykane częściej niż promocje w Biedronce.
Motorola RAZR oficjalnie
Czy nowa Motorola RAZR jest piękna? To kwestia gustu, ale mnie urządzenie nawet się podoba. Zachowano tutaj bardzo rozsądne proporcje, zaś sam smartfon sprawia wrażenie niezwykle cienkiego, jak na swoje możliwości. Martwi mnie jednak kwestia realnej użyteczności, podobnie jak martwi mnie temat użyteczności w Samsungu Galaxy Fold. Dziś potrzebujemy dostępu do informacji tu i teraz, natychmiast. Wymagamy również możliwości ekspresowej interakcji z powiadomieniami z aplikacji. Aby w pełni wykorzystać możliwości składanego smartfona, należy go najpierw rozłożyć. To oczywiście jedynie moje przypuszczenia. Dopiero kiedy spędzę z rzeczonym sprzętem kilka dni, będę mógł podpisać się pod wspomnianą opinią.
Przed rozłożeniem nowego RAZR-a, możemy skorzystać z 2,7-calowego ekranu o rozdzielczości 600 x 800 pikseli. Tutaj prezentowane są najważniejsze informacje dotyczące połączeń czy wiadomości. Na niektóre notyfikacje będziemy mogli odpowiedzieć w skróconej formie. Prawdziwa zabawa zaczyna się jednak dopiero po rozłożeniu urządzenia i uzyskaniu dostępu do 6,2-calowego wyświetlacza pOLED o rozdzielczości 2142 x 876 pikseli.
W urządzeniu zastosowano 16 Mpix przednią kamerę ze światłem f/1.7 i funkcją Night Vision oraz 5 Mpix kamerę wewnętrzną. Baterię cechuje dość niska pojemność równa 2510 mAh. Znajdziemy tutaj również port USB-C oraz czytnik linii papilarnych. Za wydajność odpowiada średniopółkowy procesor Qualcomm Snapdragon 710, 6 GB RAM oraz 128 GB pamięci masowej. Zabrakło tutaj gniazda na kartę SIM. Urządzenie korzysta bowiem z technologii e-SIM.
Motorola RAZR na początek będzie sprzedawany jedynie w USA w sieci Verizon. Cenę ustalono na 1499 dolarów, czyli atrakcyjniej niż w przypadku „składaków” innych producentów. Cóż, biorąc pod uwagę niższą specyfikację techniczną, nie jest to dla nikogo zaskoczeniem. Przedsprzedaż startuje już 26 grudnia, jednak urządzenia trafią do pierwszych klientów dopiero w styczniu. Smartfon trafi również na pozostałe rynki, jednak na dostępność będzie trzeba co nieco poczekać.
Co sądzicie o nowym smartfonie Motorola RAZR?
Źródło: Motorola, AndroidPolice